Czym karmić ptaki? Najbardziej lubią proso, owies, pszenicę, siemię, pestki słonecznika i dyni. Nie pogardzą bakaliami: siekanymi orzechami, suszonymi i świeżymi owocami. Można je rozsypać w karmniku, ale lepiej zatopić w smalcu, a potem wlać do foremek. Gdy zastygnie, wyjmujesz tłuste ciasteczko.
Ważne! Jeśli zaczęłaś dokarmiać ptaki, rób to aż do wiosny. Goście do stołówki przywykną w mig, a jeśli im ją nagle odbierzesz, będą mieć problem ze znalezieniem jedzenia.
Czego nie wolno dawać? Tego, co i nam szkodzi, jedzenia nieświeżego i słonego. Zakazane są solone orzeszki, wędzona słonina, doprawione ziemniaki. Po takiej uczcie chce się pić, a zimą woda ukryta jest pod śniegiem.
Nie wolno też dawać ptakom świeżego białego chleba, bo słabo go trawią, poza tym mokry szybko pleśnieje.
W mrozy nie wykłada się w karmniku owoców i warzyw, które mogą zamarznąć.
Tekst: Karolina Zawadzka
Zdjęcia: Flora Press
