Warzywnik retro: patisony

Kojarzone są głównie przez kształt, gdyż przypominają latające talerze, jednak zalet mają znacznie więcej. Wśród wielu odmian znajdziemy białe, jasno- i ciemnozielone, ale najbardziej atrakcyjne są te o żółtych owocach, kontrastujących z zielenią liści.

Kiedy sadzić? Patisony uprawiamy z rozsady – nasiona wysiewa się pojedynczo do doniczek pod koniec kwietnia lub z siewu bezpośrednio do gruntu w drugiej połowie maja.
Gdzie sadzić? Podobnie jak wszystkie dyniowate uwielbiają ciepło i słońce. Najlepiej udają się tam, gdzie podłoże szybko się nagrzewa i utrzymuje zarówno ciepełko, jak i wilgoć. Pulchna i zasobna w składniki pokarmowe ziemia, najlepiej wzbogacona domowym kompostem, spełni ich wymagania. Doskonałe efekty przynosi uprawa na wyniesionych rabatach. Warto ściółkować ziemię słomą, bo ograniczy to podlewanie i odizoluje owoce od podłoża – będą czyste i zdrowe.
W odróżnieniu od wielu swoich kuzynek dyń nie rozrastają się na sąsiednie grządki i potrzebują mniej miejsca, niż mogłoby się wydawać. Kilka krzaczków wystarczy dla całej rodziny
od początku lata aż do pierwszych przymrozków.
Jak smakują? Najlepsze i najdelikatniejsze są młode owoce, które zbiera się po około dziesięciu dniach od zawiązania. A im częściej będziemy je zbierać, tym więcej wydadzą nowych owoców. Starsze, wyrośnięte patisony mają twardszą skórkę i świetnie nadają się do faszerowania czy zapiekania, ale uwaga: jeżeli pozostawimy chociaż jeden dojrzewający owoc, produkcja kolejnych zostanie wstrzymana, nawet jeśli kwiaty zostaną zapylone.
To ciekawe! Można przeznaczyć dla nich osobną grządkę w warzywniku lub… połączyć je z drobnymi kwiatami jednorocznymi, wśród których patisony będą się efektownie wyróżniać.

Zobacz również