Pojawiają się na dębach. Małe czerwone kuleczki przypominające rajskie jabłuszka nie są jednak owocami, lecz naroślami wywołanymi przez owady – muszki galasówki dębianki, które składają na liściach larwy, a te otaczają się barwną błonką. Dawniej z galasów wytwarzano atrament. Wykorzystywano je także w medycynie ludowej. Miały dużo garbników, więc leczono nimi biegunki. Dziś pomagają przepowiadać, jaka będzie zima. Nadejdzie szybko, jeśli dużo „jabłuszek” pojawia się przed świętym Michałem, czyli przed 29 września. Wróżą duże śniegi przed Bożym Narodzeniem i mrozy w styczniu. Przecięta kuleczka – pusta i mokra – zapowiada niezbyt piękną, ale za to łagodną pogodę.

Zobacz również