12 ziółek na 12 dań

Tuzin tradycyjnych wigilijnych dań na stole wygląda pięknie, gorzej, gdy wszystkich skosztujemy naraz, i to wieczorem. Na szczęście do przejedzonych wujków i ciotek nie musisz od razu wzywać erki na sygnale. Możesz im pomóc po domowemu.

Po pierwsze, solidnie przyprawiając ziołami jedzenie. Świeżo utłuczony kminek koniecznie dodaj do kapusty, do barszczu parę ziaren kopru włoskiego, goździki oraz plasterek czy dwa imbiru, do sosu śledziowego lub sałatki warzywnej szczyptę kurkumy, a do panierki na karpiu nieco pachnącego oregano. Jeśli podajesz mięso, na przykład polędwiczki wieprzowe czy jagnięcinę, owiń je listkami szałwii. Wszystkie te zioła ułatwiają trawienie tłuszczu.

Na deser koniecznie kawa z kardamonem, który pobudza wydzielanie soków trawiennych i rozluźnia mięśnie (kilka ziarenek możesz nawet pożuć, żeby przeszła kolka). Herbatka z melisy lub anyżu przed Pasterką zlikwiduje uczucie ciężkości w żołądku, a także usunie wzdęcia, a napar z majeranku podziała rozkurczowo. Jeśli to wszystko nie pomoże, pozostają nieśmiertelne krople miętowe, mało oryginalny finał świątecznej kolacji.

Zobacz również