Woda to skarb. Jak zacząć ją oszczędzać?

Woda to skarb. Jak zacząć ją oszczędzać?

Eko życie

Oszczędzanie wody to jeden z najważniejszych kroków na drodze do ekologicznego życia. Dzięki trwałej zmianie nawyków nie tylko szybko dostrzeżesz różnicę na rachunkach, ale też zadbasz o naszą planetę. 

reklama

Jak oszczędzać wodę w domu i mieszkaniu?

Zacznij od sprawdzenia szczelności instalacji. Nie musisz niczym detektyw z lupą obserwować rur i uszczelek, wystarczy, że spiszesz stan licznika na wodę, a następnie na co najmniej godzinę zakręcisz wszystkie kurki w domu. Jeśli po godzinie stan licznika się zmieni - gdzieś masz przeciek i trzeba szybko go wyeliminować. Teraz przyjrzyj się kranom i prysznicowi. Czy wiesz, że z kapiącego kranu może uzbierać się ok. 1,5 litra wody na dobę? To oznacza kilkadziesiąt zmarnowanych litrów w miesiącu! Dla jeszcze większej oszczędności możesz na kranach i słuchawce prysznicowej zainstalować tzw. perlator. To specjalna końcówka, która redukuje przepływ wody i zmniejsza jej zużycie o ok. 20-40% w zależności od wybranego urządzenia i częstotliwości korzystania z niego. Inną opcją jest zmiana baterii na taką, która posiada eko przycisk, który ogranicza siłę strumienia wody i reguluje jego intensywność.
 
Jednym z najgorszych "pożeraczy" wody w naszym domu jest... toaleta. Zepsuta spłuczka może cię słono kosztować, jeśli z jej powodu ulotni się kilkaset litrów wody w miesiącu. Spłuczkę napraw jak najszybciej i zainwestuj w przyciski pozwalające regulować ilość zużywanej wody w zależności od potrzeb. I, może to sprawa oczywista, ale przypominamy: do toalety nie wolno wyrzucać śmieci! Do tej kategorii zaliczają się także artykuły higieniczne, ręczniki papierowe, patyczki do uszu, waciki czy resztki jedzenia. Ich spłukiwanie wymaga sporej ilości wody, której naprawdę nie trzeba było marnować, a przy okazji ułatwisz specjalistom proces oczyszczania ścieków (nie mówiąc o uniknięciu kosztów za interwencję hydraulika, gdyby rura jednak się zatkała).
 
Licznik, krany i toaleta sprawdzone? Pora na domowe sprzęty. Jeśli zmywarka i pralka mają tryb eco lub tryb oszczędzania wody, korzystaj z nich jak najczęściej i włączaj te urządzenia tylko wtedy, gdy są zapełnione. Jeśli nie posiadasz zmywarki, nie myj naczyń pod strumieniem bieżącej wody, tylko w misce lub zatkanym zlewie. W przyszłości rozważ zakup energooszczędnych i zużywających jak najmniej wody urządzeń AGD.
 
Jeśli masz trochę więcej oszczędności, zastanów się nad przeznaczeniem ich na instalację ekologicznego systemu odzyskiwania tzw. "szarej wody". Pod tą nazwą kryje się woda ściekowa wytwarzana podczas mycia naczyń, prania w pralce czy kąpieli w wannie (ale nie podczas spłukiwania toalety). Stanowi ona nawet do 80% wody ściekowej w domowych gospodarstwach i mało kto wie, że w ograniczonym zakresie nadaje się do ponownego wykorzystania. Systemy odzyskujące szarą wodę filtrują ją i uzdatniają. W zależności od możliwości i zaawansowania takiego urządzenia odzyskana szara woda może nadawać się nawet do picia, a co najmniej do podlewania ogrodu i spłukiwania toalety.

Oszczędzanie wody – dobre nawyki do wdrożenia od zaraz

Jeśli chcesz być naprawdę eko, pora na wyrobienie sobie kilku pożytecznych nawyków. Po pierwsze, zawsze bierz szybki prysznic, a podczas kąpieli w wannie nalewaj jak najmniej wody. Nieważne,czy preferujesz gorący, czy letni strumień, gdy ustawiasz jego temperaturę rób to na "najcieńszej" stróżce płynącej z kranu. Zwróć też uwagę, czy w twoim domu nie ma takiej wody, która jest wylewana, chociaż mogłaby przydać się jeszcze do podlewania kwiatów czy sprzątania (np. woda po gotowaniu warzyw lub makaronu albo powstała podczas rozmrażania żywności). I oczywiście zakręcaj kran, kiedy tylko jest taka możliwość. Umieść nad kranami w łazience i kuchni zabawne obrazki lub naklejki, które przypomną o tym obowiązku całej rodzinie. Tylko oszczędzanie całą rodziną przynosi wymierne efekty. Poza tym Twoje dzieci wyrobią sobie za młodu dobre nawyki i będą żyć oszczędniej w przyszłości. Środowisko naturalne ci za to podziękuje! W tym miejscu także mała uwaga dla zmotoryzowanych. Wybierajcie tylko te myjnie, które stosują recykling wody.

Jak oszczędzać wodę w ogrodzie?

Zapewniamy, twój chodnik nie musi być regularnie podlewany. Ustaw zraszacz tak, aby woda leciała wyłącznie na rośliny. Ogródek podlewaj w bezwietrzne dni, o najchłodniejszej porze, czyli rankiem lub późnym wieczorem - woda paruje wtedy wolniej niż w skwarze południa. Rośliny zraszaj oszczędnie. Dokładnie poznaj ich potrzeby i zwróć uwagę, które krzewy i drzewa nie potrzebują ciągłego nawilżania. Kupując zraszacz i wąż ogrodowy wybierz te z najbardziej oszczędnymi końcówkami, sprawdzaj też regularnie instalacje wodne na ogrodzie i szybko likwiduj ewentualne przecieki lub nieszczelności zaworów. Pamiętaj, że ziemia okryta korą lepiej zachowuje wilgotność. Dłuższe zatrzymywanie wody w glebie zapewni ci także korzystanie z kompostu, obornika lub torfu. Jeżeli planujesz zainstalowanie wśród zieleni fontanny, zdecyduj się na taką z zamkniętym obiegiem wody. Nie znosisz marnotrawstwa? Załóż jeszcze zbiornik na wodę deszczową.

Oszczędzanie wody – dobre nawyki nie tylko dla pieniędzy

Być może ilość naszych rad cię przytłacza, ale pomyśl - oszczędzasz nie tylko pieniądze. Uczysz przyszłe pokolenia dobrych nawyków i aktywnie wspomagasz środowisko naturalne. Braki wody są coraz dotkliwsze na całym świecie. To już nie tylko problem krajów trzeciego świata, ale także dużych, rozwiniętych miast np. w Kalifornii.

Tekst: Katarzyna Kujac, zdjęcia: shutterstock

Zobacz także: Po co nam bagna i torfowiska?

Zobacz również