jak dbać o ubrania

Jak dbać o ubrania, by służyły nam dłużej? Sprawdź, co radzi ekspertka i poznaj 10 pomocnych wskazówek

Eko życie

Jeśli odpowiednio pielęgnujesz odzież, dłużej będziesz ją nosić, ale nie tylko. Zaoszczędzisz też energię, wodę i mniej CO2 trafi do środowiska. Jak to zrobić?

reklama
Ewa Janczukowicz-Cichosz

Rozmowa z Ewą Janczukowicz-Cichosz, ekspertką ds. zrównoważonego rozwoju LPP, która opowiada o kampanii „Dbaj o ubranie”.

Beata Woźniak: Czy Polacy dbają o ubrania? Co Panią zaskakuje w naszych konsumenckich obyczajach?

Ewa Janczukowicz-Cichosz: Przeprowadziliśmy badania, z których wynika, że Polacy chcą żyć bardziej ekologicznie. Kojarzą to z segregacją śmieci, oszczędzaniem wody i energii. Tylko 4% oszczędzanie łączy z dbaniem o rzeczy. A przecież dbanie o ubrania pozwala je dłużej nosić. Mam 12-letnie marynarki, ale tylko dlatego, że je odpowiednio piorę, suszę i prasuję.

Zaskakujące jest też to, że sporo osób wyrzuca zniszczone albo niechciane ubrania do śmieci zmieszanych. Trzeba wiedzieć o tym,  że nikt ich stamtąd już nie wyciągnie. Powinny więc trafić do pojemników z używana odzieżą. Wtedy nawet te zniszczone będą wykorzystane, na przykład na ścierki czy czyściwo. Dobre ubrania można sprzedać albo oddać do naszych wybranych sklepów. Przekażemy je osobom bezdomnym.

I jeszcze jedna ważna kwestia - mówimy, że chcemy kupować modę zrównoważoną, ale nie chcemy za nią więcej płacić. Wygląda więc na to, że jako konsumenci powinniśmy przejść od deklaracji do czynu.

Skąd pomysł na kampanię "Dbaj o ubranie”? Czy jest sposób, aby zmienić nawyki?

Tak dużo mówi się o segregacji śmieci, a jeszcze 10 lat temu to był temat wyłącznie dla ekologów. Dzisiaj wiele osób za punkt honoru stawia sobie, aby dobrze to zrobić. To samo może być z ubraniami.

Co z metkami? Chyba nikt ich nie czyta...

Połowa z nas wycina metki i zaczyna się wtedy frywolne i osobliwe dbanie o ubrania. Robimy wszystko na oko. Wsypiemy trochę proszku, ustawimy ulubiony program w pralce i na wyczucie dostosujemy temperaturę żelazka. To nie jest dobre podejście. Jeśli nasze ubranie nie ma metki, na stronie dbajoubranie.pl zamieściliśmy chatbota, któremu można zadać pytanie. Na przykład - jak prać kurtkę puchową. I dostaniemy odpowiedź. Jeśli nie wiemy, jak prać, warto profilaktycznie obniżyć temperaturę i zmniejszyć wirowanie.

Nie wszyscy znają symbole zamieszczone na metkach. Dlatego można je ściągnąć z naszej strony i powiesić przy pralce.

Na stronie zamieściliście „kalkulator emisji”. Jak on działa?

W bardzo prosty sposób. Wystarczy wybrać w kalkulatorze co pierzemy, w jakim stopniu zapełniamy bęben pralki, na jaki program ją nastawiamy i w jaki sposób decydujemy się suszyć wyprane ubrania. W efekcie otrzymujemy wynik pokazujący jaki ślad węglowy po sobie pozostawimy wybierając takie opcje prania. Zamieszczając to narzędzie na stronie kampanii, chcieliśmy pokazać, że ludzie mają siłę sprawczą. Wystarczy obniżyć temperaturę prania, zwiększyć załadowanie pralki i już jest lepiej. Drobne codzienne zachowania mają więc sens i mogą wpływać na środowisko.

Czy pracując nad kampanią zmieniła pani coś w swoim życiu?

Odkryłam na przykład, że program ekologiczny pomimo, że trwa aż 3 godziny, jest znacznie korzystniejszy dla środowiska niż szybki program prania. Rzeczy się dłużej namaczają. To tak jak z jazdą samochodem. Można jechać 160 km, szybko i dużo palić albo 100 km/h, wolniej ale bardziej oszczędnie. Obniżyłam też temperaturę prania i poziom wirowania. Kiedyś prasowałam pieczołowicie wszystko. Teraz koszule do pracy owszem, ale ciuszków dziecięcych już nie. Nauczyłam się, że warto dobrze rozłożyć rzeczy po praniu. Mają wtedy mniej zagnieceń. Swetry zaczęłam suszyć w pozycji leżącej, więc się nie deformują. Kupiłam też golarkę do ubrań.

Warto wiedzieć, że suszarki bębnowe i wysoka temperatura niszczą ubrania. Powodują kurczenie włókien bawełnianych a nawet wiskozowych. Więc najlepiej suszyć rzeczy na powietrzu.

Jak się zostaje specjalistką od prania albo szerzej, od zrównoważonego rozwoju?

Lubiłam robić pranie już jako 12-letnie dziecko… A tak zupełnie poważnie - przeszłam mnóstwo szkoleń. Bardzo sobie cenię Ellen MacArthur Foundation, która szerzy wiedzę na temat ekonomii cyrkularnej. Założycielka fundacji, Ellen, samotnie opłynęła świat i zauważyła, że może być samowystarczalna. I zaczęła szerzyć wiedzę na ten temat. Zaczęła uświadamiać ludzi, że model, w którym produkowaliśmy, używaliśmy i wyrzucaliśmy zużytą rzecz do śmieci przemija. Teraz nie stać nas na wyrzucanie, każda rzecz może być zasobem. Takie podejście bardzo mi się podoba.

10 rad, aby dłużej nosić ulubiony sweter czy bluzę i być bardziej eko

1. Upewnij się, że stosujesz odpowiednie proszki, w odpowiedniej ilości. Proszki do białych ubrań często zawierają wybielacze, a te do kolorowych - substancje konserwujące i ożywiające kolory.

2. Pierz w niskich temperaturach. Czytaj informacje na opakowaniach proszków. Niektóre piorą już w 30 oC.

3. Przed praniem, przewróć ubrania na lewą stronę.

4. Dbaj o odpowiedni załadunek pralki. Jeśli pierzesz ubrania bawełniane, możesz zapełnić prawie cały bęben, przy ubraniach z delikatnych materiałów - połowę Wtedy się nie będą gniotły i niszczyły.

5. Nie czekaj z rozwieszaniem prania. Ubrania, które na zbyt długo pozostawisz w pralce, będą pogniecione i będą miały brzydki zapach.

6. Kiedy wieszasz mokre rzeczy, najpierw je strzepnij, a potem powieś bez zagięć. Niektóre, jak koszulki bawełniane, możesz suszyć na wieszakach ubraniowych.

7. Unikaj suszenia w pełnym słońcu, ponieważ mogą wypłowieć.

8. Nie susz na kaloryferze, bo ubrania się deformują.

9. Suche rzeczy składaj delikatnie i nie wygładzaj ich na kantach. Unikniesz w ten sposób zagięć i ograniczysz konieczność prasowania.

10. Nie układaj ubrań zbyt ciasno rzeczy na półkach.

Zobacz także: Lumpeks, pchli targ czy serwis internetowy? Gdzie kupić (i sprzedać) ubrania, by być bardziej eko?

Tekst: Beata Woźniak
Fot. Shutterstock

Zobacz również