Po sianokosach i żniwach wreszcie można go zobaczyć – na ścierniskach roi się od norek.

Dziki chomik europejski jest zupełnie inny niż puszyste kuleczki ze sklepów zoologicznych. Najłatwiej spotkać go na Roztoczu, Lubelszczyźnie i w Małopolsce. Lubi pola zbóż poprzecinane miedzami, najlepiej jeśli w okolicy rośnie rzepak lub ziemniaki.

Adam Wajrak, przyrodnik i dziennikarz, podpowiada, jak go podejrzeć, jeśli trafisz na norkę z usypanym obok kopczykiem ziemi. Aby sprawdzić, czy jest zamieszkana, rozsyp przy niej ziarna pszenicy lub słonecznika. Następnego dnia zobacz, czy zniknęły. Jeśli tak, to znaczy, że lokator siedzi w domku. Odwiedź go ponownie wieczorem albo rano, połóż się kilka metrów od norki i czekaj.

Tekst: Karolina Zawadzka
Zdjęcie: be&w

Zobacz również