Zdrowe przechowywanie

Konserwanty może i wydłużają życie warzyw oraz owoców, ale prawdopodobnie skracają nasze. A już na pewno nie wychodzą na zdrowie. Są przecież bezpieczniejsze sposoby przechowywania, stare jak świat, bez szkodliwej chemii.

Złota zasada: wybieraj wyłącznie najładniejsze owoce i warzywa – jedno nadpsute jabłko potrafi „zarazić” cały kopiec. Od warzyw korzeniowych (marchew, pietruszka, burak, seler etc.) oderwij natki. Włóż je do pudełka o grubych ścianach, przełóż wilgotnym piaskiem lub trocinami z surowego drewna, aby nie stykały się ze sobą. Przechowuj w niskich temperaturach (1–4 stopnie), na przykład w nieogrzewanej, suchej piwnicy.

reklama

Ziemniaki trzymaj w ciemnościach, inaczej zaczną kiełkować. Wymyj je dokładnie i dobrze wysusz. Znajdź przewiewne, suche i chłodne miejsce, ułóż kopiec na grubej warstwie słomy i przysyp ziemią. Uklep ziemię, ale na czubku kopca zostaw niewielki otwór. Z cebulą i czosnkiem jest odwrotnie – aby nie kiełkowały, muszą leżeć w świetle. Poczekaj, aż ich skórki wyschną. Powiąż w wianki lub girlandy i zawieś w przewiewnym miejscu. Najlepsza temperatura to 1–7 stopni.

Główki kapusty układamy na cienkiej warstwie słomy tak, aby do siebie nie dotykały. Owoce, takie jak jabłka czy gruszki (wyłącznie twarde), zawijamy w papier i wkładamy do przewiewnej skrzynki albo na tackę – zawsze szypułkami do góry. Nie upychamy ich, żeby miały przewiew. Uwaga! Jabłka przyspieszają dojrzewanie innych owoców, bo wydzielają etylen. Lepiej więc, żeby nie miały za blisko sąsiadów.


Tekst: Weronika Kowalkowska
Zdjęcia: Stockfood/Free, shutterstock.com

Zobacz również