Cudowna kąpiel w… sianie
Na wsi od zawsze wiedziano, jak kojąco działa sen na świeżym sianie.
Zapach skoszonej trawy i ziół to prawdziwy dar natury dla przepracowanych, zmęczonych, znerwicowanych ludzi. Dobroczynne działanie można wykorzystać także w kąpieli. Siano ma właściwości przeciwzapalne i mineralizujące, poprawia ruchliwość stawów i sprawia, że nie dokuczają skurcze mięśni. Uśmierza ból bardzo skutecznie; okłady nazywane są morfiną medycyny naturalnej.
SPA w domu
Wśród traw znajdziemy także wiele ziół – mniszek, koniczynę, kozłek, rumianek, miętę, tymianek, pokrzywę – nie tylko ładnie pachnących, ale też uspokajających i leczniczych. Jest kilka przepisów na kąpiel – od obłożenia całego ciała wilgotnym ciepłym sianem (taki zabieg możliwy jest raczej w gabinecie spa) po zrobienie naparu i wlanie go do wanny.
DOBRY SEN
Trzy garście siana łąkowego zalewamy trzema litrami wody, gotujemy 20 minut i dodajemy do gorącej kąpieli. Działa rozgrzewająco, ułatwia zasypianie.
POŻEGNAJ BÓL
Mały lniany woreczek napełnij w ¾ suchym, pachnącym sianem. Zawiąż i zalej wrzątkiem, trzymaj pod przykryciem 10 minut, dobrze odciśnij i okładaj chore miejsca przez przynajmniej pół godziny. Pomaga przy kolce wątrobowej, bólach mięśni i stawów.