Szukałam długo takich starych odmian i w końcu niektóre znalazlam. Inne, metodą prób i błędów, po amatorsku z książką w ręku poszczepiłam sama.Przyznaję ,że satysfakcja jest wielka. Goraco polecam i nie warto się zrażać niepowodzeniami. W końcu na błędach człowiek się uczy. Smak owoców i przyjemny cień (na razie niewielki) zrekompensuje poniesione trudy.