....no jestem po prostu zawiedziona...jechalysmy z ogromna radoscia i ciekawoscia poznania nowych ciekawych ludzi...a ...tu ..cudne miejsce ale zagroda opuszczona, zaniedbana, jakas taka 'podziurawiona.. Drzwi otworzyl chyba syn i po krotkiej informacji: rodzicow nie ma ...i "do widzenia" zamknal drzwi...a ja ...szczeka mi opadla.. I do dzis sie pytam: o co tutaj chodzi. ???? Danuta K.