Moje marzenie sie spełniło.Mam od paru dni w nie używanym basenie pękną,zieloną żabkę.Wcześniej do sadzawki przygotowanej specjalnie dla zabek nie bylo chętnych do zamieszkania.Ten mały zielony stworeczek tak pięknie i głośno kumka.Ale dzisiaj jej nie słyszę.Czyżby za zimno bylo?Pozdrawiam milośnikow zab i żabeczek.