15 czerwca, 17 grudnia
Jeśli ktoś szuka kobiety łagodnej jak baranek, to zły adres. Jola, choć bywa słodziutka, ma pod skórą diabła. Jest uparta i krnąbrna i zna wszystkie sposoby skutecznego włażenia na głowę. A gdy już wejdzie, szuka kolejnej głowy. Jeśli jej nie okiełznać, może tak przetestować wielu mężów. Ale zawsze robi to w uroczy sposób – jest urodzoną dyplomatką. Trudno się na nią gniewać, nawet jeśli da ci w kość. Jest niezwykle uczuciowa, stąd jej podatność na romanse, która w późniejszym wieku zamienia się w hojność, potrzebę rozwoju duchowego, dawania siebie innym, poświęcania się lepszej sprawie.