właściwości pigwy

Pigwa ma 7 razy więcej witaminy C niż cytryna! I to nie koniec jej zalet. Sprawdź wartości odżywcze pigwy i najlepszy sposób jej uprawy

Naturalna apteczka

Ni to jabłko, ni to gruszka. A potrafi ważyć nawet kilogram. Nic dziwnego, że drzewo, które rodzi takie owoce, jest symbolem płodności. A przy tym jest świetne na zdrowie - jej owoce mają dużo witaminy C i słyną z zawartości wielu minerałów. Co jeszcze potrafi pigwa?

reklama

Czym się różni pigwa od pigwowca?

Wygląda smakowicie – duży soczysty owoc aż się prosi, żeby go zerwać i zjeść. I tu niemiła niespodzianka. Ta gruszka jest tak twarda, że trudno w nią wbić zęby. Ale na tym kłopoty z pigwą się nie kończą. Jest mylona z pigwowcem, i to nie tylko przez ogrodników amatorów. Jak się nie nabrać?

Pigwa to niewielkie drzewo. Pigwowiec japoński z kolei jest krzewem dekoracyjnym: jego kwiaty mają piękny koralowy kolor, a gałęzie tak ostre kolce, że krzaczki można sadzić na obronne żywopłoty. Owoce pigwy są duże, gruszkowate (niektóre odmiany przypominają jabłka), woskowane, pokryte szarawym meszkiem. Pigwowiec rodzi okrągłe, gładkie i twarde „kamyki”. Pigwy są słodkawe, aromatyczne, pigwowiec kwaśny. Te pierwsze w czasie gotowania z cukrem robią się czerwone, dlatego marynowane w nich mięsa mają nietypowy dla pieczeni kolor.

Pigwa - jak wygląda jej uprawa?

Najważniejsze jest słońce. Dlatego w Polsce pigwy mają się najlepiej na południu i zachodzie, gdzie zimy bywają łagodne.Na tym nie koniec wymagań: drzewo nie znosi wiatru, cienia, towarzystwa zachłannych na wodę iglaków i generalnie sąsiadów, którzy rosną za blisko (zyskuje tylko, gdy posadzimy wokół niego szczypiorek, czosnek i pachnące zioła). Jeśli marzy nam się pigwowy sad, powinniśmy sadzić drzewka przynajmniej pięć metrów od siebie; będzie cieszył oko prawie przez cały rok. Wiosną dużymi białymi albo różowymi kwiatami. Latem dorodnymi owocami. Jesienią żółtymi i pomarańczowymi liśćmi – im więcej słońca, tym mocniejszy kolor. Najtrudniejszy czas dla pigwy to zima. By ją przeżyła, trzeba opatulić i pień, i położone płytko pod ziemią korzenie.

Zanim wkopiemy sadzonkę do ziemi, warto podsypać dołki starym obornikiem i roślinę podkarmić. Pigwa dorasta do pięciu metrów, rekordzistki, na przykład w Iranie, aż do ośmiu. W Polsce możemy liczyć najwyżej na drzewa trzymetrowe. Ale wystarczy nawet jedno, żeby zebrać spory zapas owoców (około 10 kilogramów). Nie bez powodu więc w Grecji było ono symbolem płodności.

Na pierwszy plon musimy poczekać średnio cztery lata. Największe jabłko może ważyć nawet kilogram. To wystarczy na butelkę złocistej nalewki. Najdorodniejsze owoce rodzą odmiany szlachetne – Bereczki i Portugalska, które bardziej przypominają gruszkę. Maliformis i Orange z kolei są jak jabłka. Zebrane we wrześniu i październiku owoce zimę znoszą znakomicie. Trzeba tylko wybrać takie z nieuszkodzoną skórką i przypilnować, żeby nie leżały stłoczone w skrzynce, zwłaszcza obok jabłek, gruszek i warzyw. Inaczej będziemy mieć marchewkę o pigwowym zapachu.

Wartości odżywcze i właściwości zdrowotne pigwy: broń na przeziębienie i grypę

Namawiamy na te urocze, choć delikatne drzewka. Pigwa jest naturalnym lekiem, jej owoce mają dużo witaminy C (siedem razy więcej niż cytryna), B, prowitaminy A, garbników, pektyn. Słyną z minerałów: magnezu, fosforu, potasu, żelaza, miedzi i jodu.

Sama wrażliwa na przeziębienie, pigwa leczy z przeziębień innych. Działa przeciwzapalnie, jej sokiem można przemywać dziąsła, płukać gardło, przetłuszczające się włosy (kilka łyżek na szklankę wody). A kiedy chcemy mieć świeży oddech, wystarczy żuć plasterek pigwy. Naturalnym odświeżaczem powietrza może być również w domu – owoce nabite goździkami poleżą na parapecie nawet cztery miesiące. Południowcy wkładają je też do bieliźniarek.

W Polsce pigwa kojarzy się głównie z nalewkami i galaretkami, wiele osób docenia również walory smakowe soku z pigwy. Tymczasem na świecie kucharze są bardziej pomysłowi. Uzbekowie robią z niej pikle i podają jako przekąskę. Macedończycy suszą ją i parzą z niej herbatę, a w Mołdawii faszerują pigwy orzechami. Może warto poeksperymentować.

Cenne i pyszne owoce pigwy: zobacz popularne przepisy z pigwą

Rzymianie sadzili pigwę wszędzie i nie mogli się z nią rozstać: zabierali sadzonki i owoce, gdy ruszali na podbój. Greckie panny młode żuły ją w noc poślubną, by mieć piękny oddech. Karol Wielki namawiał poddanych, by sadzili ją przy domach, a dawni francuscy medycy zalecali anemikom kurację sokami wyciskanymi z surowych owoców. Wykorzystywali nawet pestki – bogate w śluz i tłuszcze pomagały na żołądek, jelita, wrzody. Magellan w podróż dookoła świata zabrał ze sobą duże zapasy dżemu z pigwy.

Był to znakomity pomysł, bo kiedy marynarzy zaczął nękać szkorbut, okazała się pierwszorzędnym lekarstwem. Pigwa była popularna także w Portugalii. Słowo „marmolada” pochodzi od nazwy tego owocu – „marmelo”. Do dziś jest tam przysmakiem. Ten owocowy blok kroi się w plasterki i najczęściej jada z dodatkiem serów.

Gojące pestki pigwy

Łyżkę pestek wrzuć do emaliowanego garnuszka, zalej filiżanką letniej wody i odstaw na cztery godziny. Gdy powstanie śluzowaty wyciąg, popijaj go trzy razy dziennie przy kłopotach z trawieniem. Można nim przemywać oczy. Śluz z ugotowanych pestek goi stany zapalne.

Sok z pigwy do herbaty

Pokrój pigwę na kawałki i wrzuć do sokownika. Sok przecedź przez gazę. Na półtora litra soku wsyp kilogram cukru, gotuj na niewielkim ogniu. Po mniej więcej dwóch godzinach konsystencja powinna przypominać gęsty miód. Wtedy przełóż do małych słoików.

Dżem z pigwy z imbirem

Rozgotuj w szklance wody kilogram pigwy (bez skórek i gniazd) oraz kilogram jabłek, przetrzyj przez gęste sito. Wymieszaj obie pulpy, dopraw cukrem (około kilograma) i startym imbirem (łyżeczką). Dżem będzie gęsty, bo jedne i drugie owoce mają dużo pektyn. Przełóż gorący przecier do słoiczków. Genialny na zimę.

Nalewka z pigwy

Pigwy umyj, wydrąż gniazda nasienne (nie wyrzucaj, pestki też się przydadzą – patrz przepis na płyn gojący), owoce pokrój drobno, przełóż do dużego słoja i zasyp cukrem. Odstaw na kilka dni. Gdy puszczą sok, zalej wódką, dodaj 2-3 goździki. W okolicach Wigilii można degustować – damska wersja jest łagodna, dobra do herbatki, męską warto wzmocnić spirytusem.

Francuski tonik z pigwą na zmarszczki

Obierz ze skórki kilka ładnych owoców, zalej obierki wódką i maceruj przez miesiąc. Rozcieńcz przegotowaną wodą (1:4) i delikatnie przemywaj twarz.

Tekst: Monika Grzybowska
Zdjęcia: shutterstock

Zobacz także: Pigwa, żurawina, dzika róża, aronia i jarmuż - jedz i wzmacniaj odporność

Zobacz również